W Tygodniku Siedleckim
Nr 27 z 2 lipca 2006 roku w artykule pt. "Weselisko na rynku" Pan Dariusz Kuziak
napisał (fragment):
"Węgrowski Festiwal Obrzędów Weselnych odbył się już po raz dziesiąty. I choć co roku wyglądał nieco inaczej - bo bywał europejski, międzynarodowy i, przede wszystkim, telewizyjny - przez lata dopracował się własnej formuły. Teraz może toczyć się choćby siłą rozpędu.
Zabawy pod hasłem: znacie, to posłuchajcie, nigdy za wiele. Obojętnie, czy nazywa się ona biesiadą, festiwalem, czy festynem. To, co działo się na węgrowskim rynku w sobotnie popołudnie i wieczór, 24 czerwca, najbardziej przypominało właśnie sympatyczny, rodzinny
festyn..."