Rok
1954
Na
chwilę zatrzymaliśmy się przed budynkiem biura
Cukrowni Sokołów. Był ciepły dzień, kwitły dwa kasztanowce przed biurem...
Na
zdjęciu wykonanym przez pana Sergieja Djabkina 23
lutego 1963 roku - wspomniane przed chwilą dwa
kasztanowce - tu oszronione, biuro i mniejszy budynek - portiernia. Tak
bardzo chciałem obejrzeć te drzewa i stało się, dzięki
miłej i sympatycznej Ani - córce pana Djabkina
(dzisiaj 14 maja 201o roku). Stąd
odjeżdżała "Buda" - pojazd konny do
przewozu młodzieży uczącej się - dzieci pracowników
Cukrowni - uczniów Technikum Rolniczego przy ul. Sadowej
i uczniów Liceum Ogólnokształcącego.
Na
przeciwko biura (fotografia z roku 2004) stała kamienna figura
Matki Bożej Niepokalanej postawiona:
NA
PAMIĄTKĘ
CUDOWNEGO OCALENIA FABRYKI
I OSADY
FABRYCZNEJ
w
CZASIE WIELKIEJ WOJNY
EUROPEJSKIEJ
1914 R. 1920 R.
FUNDACJA
ZARZĄDU TOWARZYSTWA AKCYJNEGO FABRYKI
CUKRU I RAFINERJI "ELŻBIETÓW"
|
Figurka
stała na skwerze w cieniu wysokich świerków. Przy skwerze stał
budynek, w którym były sklep z tekstyliami i sklep mięsny.
Nad drzwiami sklepu mięsnego widniał jeszcze widoczny
fragment napisu "... w Elżbietowie".
Następnie
udaliśmy się na osadę fabryczną, a tam otrzymaliśmy
klucze do mieszkania w budynku drewnianym sprowadzonym w
elementach z NRD, potocznie
nazywanym "barakiem" - kuchnia z doprowadzoną
zimną wodą i jeden pokój. Mieszkanie bez łazienki.
Obok baraku stały stosy pustaków i cegieł. Budowano
budynki gospodarcze dla mieszkańców "baraków"
z przeznaczeniem na opał - węgiel i drzewo. Wiele
rodzin przeznaczyło je na kurnik i chlewek - tuczyło w
nim "świnkę" na święta. I tak tu było do
pierwszych lat siedemdziesiątych XX w.
Rok
1959
W
roku (1955) posmakowałem przedszkola. Nie umiałem
podporządkować się ogółowi i po dwóch miesiącach
stanowczo powiedziałem nie. Tak samo było z moim
synkiem Rafałkiem. Natomiast wnuczek Szymek chętnie
chodzi do przedszkola.
Jestem na grupowym zdjęciu (1959) przed budynkiem
przedszkola...?
Pamiątkowe
zdjęcie - fot. Sergiej Djabkin, wykonane na zakończenie
półkolonii organizowanych dla dzieci pracowników
Cukrowni - jestem na tym zdjęciu - w drugim rzędzie
drugi od lewej (?).
________________________
Aniu
bardzo dziękuję za fotografie i kolejną miłą niespodziankę:)
Rok
2010
Wygląd
figury po
renowacji (12 maja), za figurą ponownie rosną świerki. Widoczne ławki
wskazują na odbywające się "majowe" - modlitwy
przy figurce.
Ogólny
widok na figurkę. Od lewej za figurką budynek dawnego
hotelu pracowniczego - teraz mieści się w nim Urząd
Skarbowy. Obok nowa przychodnia lekarska.
Dawniej... na zdjęciu
pan Roman na koniu na tle figurki, dalej widoczne
parterowe budynki mieszkalne - w tym z prawej strony na
poddaszu miałem pierwszą prowizoryczną ciemnie
fotograficzną, w której wykonywałem odbitki na
potrzeby świetlicy - Klubu Cukrowni w roku 1963. Od
następnego roku - w nowej pracowni Klubu, prowadziłem
zajęcia fotograficzne z grupą uczniów Szkoły
Podstawowej Nr 2.
Szkoła
Podstawowa Nr 2
- tu wiele się wydarzyło...
|