Fotografik Michał Kurc
zrobił zdjęcie meteorytu
nad Węgrowem
i rozpętał internetową
dyskusję o... UFO.
Meteoryt i coś jeszcze
W listopadzie ubiegłego roku Michałowi Kurcowi udało się obiektywem swego aparatu uchwycić przelatujący nad horyzontem niewielki świecący obiekt. Taka fotografia to rzadkość. "Spadające gwiazdy", jak wiadomo, gasną zazwyczaj szybciej, niż zdążymy pomyśleć życzenie.
Unikatowa fotografia została umieszczona na internetowej stronie artysty, który, nie będąc astronomem, zapytał internautów, co mogłaby ona przedstawiać. W odpowiedzi odezwał się
Arkadiusz Miazga, będący koordynatorem Centrum Badań UFO i Zjawisk Anormalnych, oddział Podkarpacie. W liście do węgrowskiego fotografika napisał: - Pyta Pan, co może przedstawiać zdjęcie
wykonane 17 listopada 2002 r. Z tego co się orientuję, w tych dniach był spadek tzw. leonidów. Promieniują one w dniach od 14 do 20 listopada, zaś szczyt ich aktywności wypada właśnie 17 listopada. Tak więc są duże podstawy, by uważać, iż sfotografował Pan meteoryt. Bardzo udane zdjęcie!
Podkarpackiego koordynatora CBUFO i ZA zainteresowały również zdjęcia
niezidentyfikowanych obiektów widocznych na niebie, wykonane przez Michała Kurca wiele lat temu w Gródku nad Bugiem. Opis
niecodziennych zjawisk, jak i intrygująca dyskusja obu panów na temat UFO dostępne są na stronie internetowej
METEORYT
Warto zajrzeć.
Dariusz Kuziak
Tygodnik
Siedlecki nr 23 (1094) z dnia 4 czerwca 2003 r.
|