Stara
baśń w "Elżbietowie"
Napisała
do mnie Pani Jadwiga Adamska (z d. Żochowska):
@
8
listopada 2015
Sent:
Saturday, November 08, 2014 8:04 PM
Subject: Cukrownia Elżbietow
"...
Rodzina mojego taty pochodziła z okolic Sokołowa Podlaskiego a właściwie mieszkała w Elżbietowie.
Posiadam niewiele wiadomości na temat mojej rodziny albowiem moi przodkowie niestety odeszli zbyt szybko.
Dziadek żył tylko 27 lat, mój tata miał wtedy pól
roku. a babcia została wdową w wieku 24 lat.
Polikarp i Paulina
Żochowscy z roku 1914.
Młodsza siostra mego dziadka Polikarpa Żochowskiego,
Paulina Żochowska uczęszczała do III oddziału początkowej szkoły przy cukrowni i dostała w dn.19 czerwca 1909r. nagrodę książkową
,,za dobre sprawowanie i pilność w nauce".
Nagrodą była ,,Stara baśń'' J i
Kraszewskiego. Gdyby był Pan zainteresowany, mogłabym przesłać skan pierwszej
strony, która zawiera również podpisy dyrektora, nauczyciela i urzędników cukrowni."
W dniu 9 listopada 2014 09:52 użytkownik Michał Kurc <mkurc@wp.pl> napisał:
...
Pani Jadwigo nagroda pani Pauliny będzie ciekawą pozycją w historii Elżbietowa. Już bardzo
dziękuję. Mogę także zamieścić kilka zdjęć rodzinnych - kolejnych pokoleń pani Pauliny z krótkim opisem. Może w ten sposób powstać ciekawa galeria. Proszę to przemyśleć.
9 listopada 2015
Sent: Sunday, November 09, 2014 4:50 PM
Subject: Re: Cukrownia Elżbietow
...
Przesyłam Panu skany kilku zdjęć.
Polikarp
Zochowski z szablą - w mundurze paradnym z 1919 r.
Mój dziadek Polikarp Żochowski był ułanem 2-go pułku ułanów
Grochowskich. Z waleczność i odwagę został odznaczony ,,Virtuti Militari" kl.V i ,,Krzyżem
Walecznych". Mieszkał w Suwałkach (tam stacjonował garnizon wojskowy),
gdzie poznał moją babcię Wiktorię Żochowską.
Rodzeństwo Żochowskich (od lewej Janina,
Polikarp i Paulina z 1920r)
Dziadka siostry, starsza Paulina i młodsza Janina cały czas mieszkały w Elżbietowie.
Nie wiem, w którym miejscu, ale wiele zdjęć i listów datowanych jest z tej miejscowości.
Paulina
Żochowska.
Z opowiadań mojej babci pamiętam,
że ciotka Paulina była osobą nieprzeciętną, tak jak i mój dziadek Polek.
Ciotka Paulina zaczęła pracować chyba w
cukrowni. Za czasów Bieruta chcieli wysiedlić lokatorów,
wiem, że Paulina była nawet u samego Bieruta i wywalczyła iż lokatorzy mogli pozostać w tym swoim
domu. Jej sąsiadką była p. Teplinowa, która mieszkała
naprzeciwko. Wiem, że był to parterowy domek, z sieni po lewej stronie wchodziło się do
kuchenki.
Na
jednym ze zdjęć zrobionym w Sokołowie
Podlaskim stoi bardzo młody dziadek przed jakimś
sklepem. Zdjęcie podpisane jest:
Pamiątka z mojej praktyki w Sokołowie".
Po nagłej śmierci rodziców musiał podjąć
pracę, ale potem zaciągnął się do wojska.
Polek
Żochowski >
Proszę
o więcej zdjęć z Sokołowa :)
Pani
Jadwigo jeszcze raz bardzo dziękuję za wyjątkowe
zdjęcia i wyjątkową "Starą baśń", za
wzbogacenie galerii o dawnym "Elżbietowie". |
|
...
Obejrzałam galerię,
pięknie wkomponowany został temat nagrody do całości
informacji. Zdjęcia po opracowaniu przez Pana wyszły rewelacyjnie. Cieszę się,
że maleńkie epizody życia mojej rodziny mogą tworzyć dalszą historię.
Mój tata, niestety już nieżyjący, chciał pojechać do Sokołowa,
ale zdrowie nie pozwalało mu spełnić tego
zamierzenia.
Przesyłam
zdjęcie z Sokołowa prawdopodobnie z 1920 r. lub wcześniej.
Pozdrawiam i życzę dużo, dużo zdrowia
Jadwiga
Adamska
>>>
Powiększenie
Skwer miejski
(XIX w.) z widokiem na kościół p.w. Św. Michała Archanioła.
Przed rokiem 1920.
26
listopada 2015
Sent:
Thursday, November 26, 2015 2:22 PM
Subject: ,,Stara baśń" w Elżbietowie.
Witam p. Michale
Znalazłam w domowym archiwum kilka kartek pocztowych
wysyłanych przez Michała... więcej
tutaj
|