Impresja jesienna - park w Siedlcach.



 

impresja jesienna

 

 

 

 

 

 

Zamaszystym pędzlem rozmywa 

nieskończoność barw 

na palecie 
tysiącami wcieleń przedziwna, 

dumna 

pani, 

przepyszna 

jesień.

 

 

 

 

Babim latem przystraja ziemię, 

to znów 

szarą słotą 

się łzawi. 
Pod 

wysokim

niebem rozśpiewa 

pożegnalny klangor 

żurawi.

 

 

 

 

Cichość 

złotym liściem szelestna, 
gorzkim dymem 

ognisk

owiana. 
Purpurowa 

jej wszechobecność 
strugą wina 

leje się 

dzbanach.

 

 

 

 

W

rozwichrzonej wrzosu czuprynie, 
w

poskręcanych liściach tęsknoty 
melancholia polami 

płynie, 
jesiennieje

moja

samotność.

 

 

 

 

IMPRESJA JESIENNA 


Zamaszystym pędzlem rozmywa
nieskończoność barw na palecie 
tysiącami wcieleń przedziwna, 
dumna pani, przepyszna jesień.

Babim latem przystraja ziemię, 
to znów szarą słotą się łzawi. 
Pod wysokim niebem rozśpiewa 
pożegnalny klangor żurawi.

Cichość złotym liściem szelestna, 
gorzkim dymem ognisk owiana. 
Purpurowa jej wszechobecność 
strugą wina leje się w dzbanach.

W rozwichrzonej wrzosu czuprynie, 
w poskręcanych liściach tęsknoty 
melancholia polami płynie, 
jesiennieje moja samotność.

 

           Jadwiga Zgliszewska

 

 

Impresja jesienna

 

     ...to tytuł wystawy fotograficznej, otwartej w galerii m-wok Węgrowskiego Ośrodka Kultury. Autorem fotografii wykonanej techniką izohelii - izohelii kolorowanej kredką jest węgrowski artysta fotografik Michał Kurc, który prawdopodobnie jako jedyny w Polsce z powodzeniem stosuje wspomnianą technikę. 
     Na kilku planszach przedstawione są różne ujęcia osób i przedmiotów w jesiennym słońcu. Głównym tłem wszystkich fotografii jest przyroda, jesienna złocista przyroda. Zdjęcia prezentowane na wy stawie zostały skopiowane na matowym papierze fotograficznym, którego struktura pozwala na naniesienie kolorów kredką pastelową. 
      Na uwagę zasługuje rozwijająca się współpraca pana Michała Kurca z węgrowską poetką Jadwigą Zgliszewską, która do zdjęć zamieszczonych na wystawie dołączyła swój wiersz o tym samym tytule. 
     Wystawa czynna będzie od 1 do 30 października i naprawdę warto ją zobaczyć. Wiersz jako załącznik napisała poetka i przyznać trzeba, że treść tego wiersza znakomicie zgrywa się z tym, co autor przedstawia na fotografiach.

 

Antoni Jurkowski 

___________________

Gazeta Węgrowska nr 40 z 30 października 2002

 

 

 

 

 


Copyright © design and photos by Michał Kurc