Pamiętam
emocje towarzyszące przy wykonaniu mojego pierwszego zdjęcia w roku 1954.
Miałem pięć lat i mogłem wykonać tylko to jedno zdjęcie.
Zrobiłem je mojej Babci i Dziadkowi.
Po
56 latach
Szymuśki...
Teraz pierwsze kroczki w fotografii stawia mój wnuczek Szymek. Zauważyłem u
niego pasję fotografowania i to kadrowanie, pełen entuzjazmu powiedziałem:
"Szymuś piękne są te Twoje fotografie, będziesz miał galerię na mojej
stronie" - słowo się rzekło... Szymek wykonał wiele zdjęć komórką w okresie
od stycznia do września 2010 roku. Miał lat... jak w tym wierszyku:
Mam trzy latka, trzy i pół,
sięgam głową ponad stół,
mam fartuszek z muchomorkiem,
do przedszkola chodzę z workiem.
Umiem pantofelki zmieniać,
rączki myję do jedzenia,
ładnie żegnam się i witam,
tańczę kiedy gra muzyka.
Umiem wierszyk o koteczku,
o tchórzliwym koziołeczku
i o piesku, co był w polu
nauczyłam się w przedszkolu.
|
|
tak,
tak, trzy i pół...
a
w dniu 29 sierpnia skończył cztery latka. Przeglądając jego dokonania
fotograficzne, zauważyłem wiele ciekawych i pięknych, a przede wszystkim
prawdziwych zdjęć.
Miałem
problem, które zdjęcia wybrać do tej galerii, hmm...? Wybrałem 45
fotografii.
Zapraszam do
galerii
(klikaj
na fotografię) |
@
Napisała Joanna Maria Rybczyńska |
Sent: Wednesday, September 08, 2010 7:55 PM
Subject: Re: Fotografika Szymka
Witaj!
A więc masz genialnego wnuka, niewątpliwie zdolności odziedziczył po dziadku :)
Czy kadrowałeś jego zdjęcia, czy to takie prosto z aparatu Szymka kadry?
W każdym razie imponująca galeria, wiele nowoczesnych
kadrów... wierzyć się nie chce, że to dziecko fotografowało.
Gratulacje dla Szymka i jego dziadka :)
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
---------
To
są kadry Szymka.
Strona
Joanny:
Rybczyńska Joanna Maria
|
|