bez mojej wiedzy i zgody - Michał Kurc AFRP

Wszystkie poniższe MEMY z moimi zdjęciami zostały upowszechnione bez mojej wiedzy i zgody

2016 - c.d. Tygodnik Siedlecki, Franciszek Cwalina, Pisancjum, I co z tym Sokołowem?, wPolityce.pl, DEMOTYWATORY.PL, salon24, Racjonalna Polska, Robert Biedroń, Wprost, SokzBuraka

Tygodnik Siedlecki poszedł dalej powiedzmy jak "tajny agent" donosi o rzekomym obśmiewaniu moich zdjęć przez Wyborczą, po chwili zmienia podpis pod zdjęciem... - za upowszechnienie zdjęcia nie uiszcza należności.

"Zagadka Biedronia hitem internetu" - Wprost.

Po drugiej mojej pisemnej interwencji zdjęcie mojego autorstwa zostało usunięte bez przeprosin i bez zadośćuczynienia za ekspozycję zdjęcia od 19 października 2016 do 21lutego 2019 roku.

21lutego 2019 roku.

Fotografię biskupa Dydycza wykonał w 2013 roku Michał Kurc podczas Hubertusa Węgrowskiego w 2013 roku. Uwagę komentujących zwróciła bogato zdobiona karoca, którą w trakcie myśliwskiego święta jechał biskup w towarzystwie m.in. ówczesnego posła Jana Szyszko. Ważne osobistości w ten sposób zostały zawiezione na mszę. Po opublikowaniu zdjęć na Twitterze w sieci zawrzało, czemu pewnie dodatkowo przysłużył się fakt, że jeden z pasażerów jest obecnie ministrem.
Po kilku dniach atmosferę podgrzał prezydent Słupska Robert Biedroń. Na jego profilu na Facebooku pojawiło się zestawienie zdjęcia biskupa z szeroko znaną fotografią papieża Franciszka z 2008 roku. Kardynał Jorge Mario Bergoglio został sportretowany w metrze w Buenos Aires, wśród Argentyńczyków wracających z pracy. Oczywista dysproporcja między strojem i otoczeniem przedstawionych na fotografiach duchownych wzbudziła poruszenie internautów i lawinę komentarzy. Do tej pory post Roberta Biedronia został udostępniony ponad 5 tys. razy, zareagowało na niego ponad 25 tys. osób.

Więcej zdjęć z Hubertusa na stronie autora fotografii Michała Kurca.

I wiele wiele wiele innych.

Nawet zostałem nagrodzony!!!

2016 - Na FB: Adrzej Nikodemowicz

Galeria - Hubertus Węgrowski 2013

Wykorzystane zdjęcie bez mojej wiedzy i zgody. Zwróciłem się do rzekomego właściciela zdjęcia p. Andrzeja Nikodemowicza (ok. 10.00 31.12.2016) z prośbą o usunięcie tego zdjęcia z FB.

Już o godz. 13:50 pan Andrzej zamieścił dziwną informację o rzekomym zwycięskim zdjęciu i gratulacjach dla nieznanego autora, a o godz. 14:48 informował o pilnym poszukiwaniu autora zdjęcia...