Nikt nie spodziewał się, że gość zamku może okazać się tak przebiegłym człowiekiem pozbawionym honoru krwiopijcą . Plan
Rotygiera był prosty kupił sobie za dziesiątą część wartości skarbca Liwskiego, wojska księcia Litewskiego Witenesa, który to w roku 1294 najechał Mazowsze. Sam Witenes nie pałał miłością do Polski, więc i złoto obiecane przez
Rotygiera nie było najbardziej kuszące w tej wyprawie, a raczej chęć plądrowania i dokonania gwałtów i mordów na mieszkańcach ziemi
Liwskiej.
Po
tych słowach spisanych przez samego Wielkiego Mistrza Bractwa
Rycerskiego Ziemi Mazowieckiej i Podlaskiej Sebastiana Gajowniczka z łatwością
przeniosłem się w XIV wiek.
Udałem się drogą, która prowadziła mnie
wprost do zamku. Przed
wejściem...
...
napotkałem dziewkę wyglądającą na "babinę" - zapewne zagubioną w odmętach życia
- przypomnę w Liwie zdziesiątkowanym przez zarazę. Tu nawet krzyż choleryczny nie był w stanie stawić oporu
zarazie - napotkałem dużo pustych chałup i posępne, zasmucone
twarze wielu.
Dziewka
robiła
dziwne miny...
...
powtarzała niezrozumiale słowa Wita..es, Witan.es...
Zastanawiałem
się skąd u niej zainteresowanie moją osobą? Z wyglądu nie przypominałem
rycerza, a bardziej liwskiego chłopa, może kronikarza, z pochyloną siwą głową w lnianym ubraniu. Przemęczonego
po trudach podróży, pełnego niepokoju
i leku - dotarły do mnie niedobre wieści o
Markusie i Rotygierze, które mogły zwiastować nawet bitwę o
Zamek. Zapewne to chciała przekazać "babina": Witanes!!! Bitwa!!! Okropności!!!
Skąd u niej ta wiedza...?
|
|
Na
podzamczu
...
panowała sielanka - inny świat - mogłem tu na chwile odetchnąć.
Zauważyć można było, że wielu nie wyczuwało
nadchodzącego kolejnego nieszczęścia i
wiedli spokojny żywot zajmując się rzemiosłem i handlem.
Tego dnia odbywał się nawet pokaz strojów...
...
niektóre w całości własnoręcznie uszyte przez dziewki. Po drugiej
stronie przy zamku cisza i spokój, dźwięk gry na
pile uspokajał i relaksował.
Rycerstwo
prowadziło rozmowy podczas przerwy w ćwiczeniach z obrony
Zamku.
A
com więcej widział i com wiecej słyszał dalej opowiadam:
Wrogiem, który nastąpił na ziemię liwską okazał się Książe Litewski
Witanes nieprzyjaźnie nastawiony od wielu lat do Polski. Już wcześniej najechał skutecznie Kujawy a
później Mazowsze teraz za namową Rotygiera zapragną splądrować ziemię Liwską.
|*
_________________________
|* Scenariusz Wielkiego Mistrza Bractwa
Rycerskiego Ziemi Mazowieckiej i Podlaskiej Sebastiana Gajowniczka.
na
stronie od 2013.08.24