Przyjechał cyrk...

Galeria prezentowana w formie anaglifów - 3D. Zapewne ma wartość dokumentalną, może bardziej osobistą, rodzinną stąd słabość do każdego skrawka Sokołowa Podlaskiego i tego wszystkiego, co radowało... Np. rozrywka - występy artystów na arenie - to wycieczka z naszymi dziećmi do cyrku, latem rowerowe do lasu i inne ujęcia...

Na posesji p. Ryszkowskich - tu mieszkaliśmy w latach 1975-1987. 

Kolejka z NRD w fazie budowy - ulubiona zabawka Rafałka.

Ul. Wolności, mostek nad rzeczką Kościółek - w drodze do miasta.

Na skwerze im. Adama Mickiewicza przy fontannie. Rok 1981.

Mieszkańcy Sokołowa Podlaskiego postanowili przywrócić dawny wygląd pomnika ks. Stanisława Brzóski. W rocznicę śmierci ks. Stanisława Brzóski – 23 maja 1984 roku, dokonano ponownego odsłonięcia pomnika -  z przywróconym orłem.  Rok 1984.

Skrzyżowanie ulic Kupientyńskiej z Piękną. Początek lat 80 XX w.

Skwer przed kościołem - "na ciemnym..."

Z ul. Kupientyńskiej na ul. Wilczyńskiego ten sam czas - lata 80 XX w.

Ul. Wilczyńskiego w kierunku pomnika ks. Brzóski - lata 80 XX w.

Rafałek fotografuje Canonem F-1. Np. w 1972 roku  F-1 był reklamowany w oryginalny sposób: "Jak najpierw pytasz o jego cenę - nie jest dla ciebie." to aparat ten (niestety) nie jest dla ciebie." Można było przeczytać w miesięczniku Fotografia, że był najwyższej klasy, koronnym dziełem japońskiej firmy.

Niezapomniane nasze wycieczki rowerowe do pobliskiego lasu Zapaśnia. Po "Czarnobylu" 1986 r. już nie.

Zapaśnia była przyjazna i miło spędzaliśmy tu czas.

Ul. Węgrowska 2 - przed dworem Hen z dziećmi Dominiką i Rafałkiem. Rok 1982.

Z tego samego miejsca - widok z wysokości dworu na cukrownię...

Hen na ławce w ogródku.