"spójrzcie, jak czas tam stanął
grzmiące milczenie umarłych" -
Halina Birenbaum z
wiersza JEDŹCIE DO TREBLINKI.
NIGDY
WIĘCEJ
Muzeum powstało w 1964 r. Zespół obiektów
tworzą m.in.: założenie pomnikowo - przestrzenne z symbolicznym cmentarzem żydowskim utworzonym z 17 tysięcy głazów i centralnym pomnikiem
- TREBLINKA II i pomnik ofiar więźniów Karnego Obozu Pracy -
TREBLINKA I. Pierwszy
raz byłem w Treblince w roku szk. 1962/1963, z wycieczką klas VII ze Szkoły
Podstawowej Nr 2 w Sokołowie Podlaskim. Prace nad pomnikiem jeszcze trwały.
Główny pomnik został wzniesiony na 2/3 swojej wysokości.
Rok
szk. 1962/63. Pamiątkowe zdjęcie wykonał pan Witold Grądzki - nauczyciel. Grupa
uczniów stała przed kopcem w Treblince I. Na zdjęciu
jestem trzeci od prawej w pierwszym rzędzie.
>>>
powiększenie zdjęcia grupowego
|
Miejsce pamięci...
Wielość małych kamieni z różnymi napisami... - w
tradycji żydowskiej kamień uważa się za symbol pamięci - kamień jest martwy, który można położyć na grobie zmarłej
osoby, w odróżnieniu od wiązanki kwiatów, są żywe i wręczane
żywym.
TREBLINKA II
NA TYM TERENIE OD LIPCA 1942 R. DO SIERPNIA 1943 R. ISTNIAŁ HITLEROWSKI OBÓZ ZAGŁADY W KTÓRYM WYMORDOWANO PONAD 800.000 ŻYDÓW Z POLSKI, ZWIĄZKU RADZIECKIEGO, JUGOSŁAWII, CZECHOSŁOWACJI, BUŁGARII, AUSTRII, FRANCJI, BELGII, NIEMIEC I GRECJI.
DNIA 2 SIERPNIA 1943 R. WIĘŹNIOWIE PODNIEŚLI ZBROJNY BUNT KRWAWO STŁUMIONY PRZEZ HITLEROWSKICH OPRAWCÓW.
W ODLEGŁOŚCI 2KM W KARNYM OBOZIE PRACY HITLEROWCY WYMORDOWALI W LATACH 1941-1944 OKOŁO
10.000 POLAKÓW.
Na
stacji w Treblince 22 sierpnia 1942 r. Fot. Hubert Pfoch.
Źródło:
©Archiwum ARC.
|
|
|
|
|
I podróż trwa czasami
pięć godzin i trzy ćwierci,
a czasem trwa ta jazda
całe życie aż do śmierci... |
A stacja jest maleńka
i rosną trzy choinki,
i napis jest zwyczajny:
tu stacja Treblinki. |
I nie ma nawet kasy
ani bagażowego,
za milion nie dostaniesz
biletu powrotnego... |
Władysław Szlengel MAŁA STACJA TREBLINKI
(fragment). |
|
Halina Birenbaum
JEDŹCIE DO TREBLINKI
Jedźcie do Treblinki
Otwórzcie oczy szeroko
Wyostrzcie słuch
Wstrzymajcie oddech
wsłuchajcie się w głosy wydobywające się tam
spod każdego ziarenka ziemi –
jedźcie do Treblinki
Oni czekają na was, spragnieni głosu waszego życia
znaku waszego istnienia, kroku waszych nóg
ludzkiego spojrzenia
rozumiejącego, pamiętającego
powiewu miłości na Ich prochy –
jedźcie do Treblinki
z własnej, wolnej woli
jedźcie do Treblinki w potędze bólu nad okropnościami
tu dokonanymi
z głębi zrozumienia i serca, które płacze, nie godzi się
wysłuchajcie Ich tam wszystkimi zmysłami
jedźcie do Treblinki
opowie wam tam cisza zielona, złotawa lub biała
niezliczone opowieści
o życiu wzbronionym, niemożliwym – odebranym
jedźcie do Treblinki
spójrzcie, jak czas tam stanął
grzmiące milczenie umarłych
kamieni na model ludzkich postaci w tej głuszy
jedźcie do Treblinki odczuć to przez chwilę –
jedźcie do Treblinki
zasadzić kwiat gorącą łzą, westchnieniem ludzkim
przy jednym z kamieni upamiętnienia zgładzonych
ich popiołami i prochem
Oni czekają na was w Treblince
byście przyszli, wysłuchali ich opowieści unoszących się
w tej ciszy
przynieście Im za każdym razem
wieść o trwaniu waszego życia wtedy zabronionego
o miłości ożywiającej
jedźcie do Treblinki poprzez wszystkie pokolenia
nie zostawiajcie Ich samotnych –
Copyright
© Halina Birenbaum |
|
|
|
|
"przy jednym z kamieni upamiętnienia zgładzonych
ich popiołami i prochem..."
-
Halina Birenbaum z
wiersza JEDŹCIE DO TREBLINKI.
@
Halina Birenbaum
|
Sent: Sunday, September 25, 2011 5:42 PM Dziękuję gorąco za umieszczenie mojego wiersza tutaj i tych cytatów – niech one będą kwiatami dla mojego
Ojca straconego w Treblince, dla moich krewnych i przyjaciół - rówieśników! Bardzo drodzy Panie Michale i Pani Henryko!
Teraz dopiero odnalazłam i obejrzałam te wszystkie zdjęcia po kolei. Jestem wstrząśnięta do głębi i niezmiernie wzruszona. Tyle wspomnień ciśnie się do głowy, do serca, które łączą się z każdym z tych zdjęć, a przecież byłam tu wielokrotnie z naszą młodzieżą! Szczególnie widok tego pierwszego pociągu w Treblince z pierwszej wielkiej akcji w getcie warszawskim! Wspaniale ustawił to Pan, tak wymownie oraz z wyrazem własnych najlepszych uczuć wobec tu zgładzonych. Tam moi najbliżsi, przyjaciele, sąsiedzi, dzieci, z którymi bawiłam się na podwórku na
Muranowskiej w getcie – i ja też tam miałam zginąć, ale stał się cud, i nie jeden chyba... Opisałam wszystko szczegółowo w książce "Nadzieja umiera ostatnia", może znacie to?
Dziękuję gorąco za umieszczenie mojego wiersza tutaj i tych cytatów – niech one będą kwiatami dla mojego
Ojca straconego w Treblince, dla moich krewnych i przyjaciół - rówieśników!
Napisałam "Jedźcie do Treblinki" po powrocie z mojej pierwszej podróży do Polski po 40 latach, i pierwszym żywym zetknięciem się z Treblinką, będącą dla mnie wtedy po prostu wyłącznie nazwą nieuniknionej masowej śmierci.
Jeszcze raz dzięki wielkie za wszystko!
Pozdrawiam Was wraz ze swym mężem Henrykiem, również warszawianinem, którego cała rodzina zginęła. Halina i Henryk Birenbaum
|
„Nadzieja umiera ostatnia”
Pani Haliny Birenbaum
jest
ważną pozycją w literaturze
poświęconej Holocaustowi.
|
... |
kontakt:
mkurc@wp.eu
na
stronie od 2011.09.25 |