160. ROCZNICA BITWY POD WĘGROWEM



 

 

strona (2) | 1 | 2 | 3 | 4 |

 

 

160. rocznica Powstania Styczniowego

Bitwa pod Węgrowem

 

 

 

Podczas gdy powstańcy świętowali pierwsze dni wolności, władze rosyjskie w Warszawie pośpiesznie opracowują plan "zgniecenia buntu na Podlasiu w jednej bitwie". Planują koncentryczny szturm na Węgrów trzech silnych oddziałów wojskowych...

 

... Panie komendancie, pod Szarutami kosynierzy Muchy i Genueńczyka starli się z Moskalami, ale ci dalej idą na Węgrów. Będzie ich coś z tysiąc. Mają 4 działa! 

Matliński: Żołnierze do szeregu! Gotuj broń! Strzelcy naprzód!

 

 

 

 

Rankiem trzeciego lutego, ok. godz. ósmej żołnierze Papaafanasopuło dotarli na przedpola Węgrowa, zajęli stanowiska na wzgórzach wznoszących się nad miastem i ostrzelali zabudowania miejskie granatami zapalającymi...

 

 

 

 

Pożary wznieciły panikę, opanowaną przez Matlińskiego, który po krótkiej walce na rogatce mokobodzkiej zaatakowanej przez jazdę i piechotę wroga zarządził odwrót z płonącego miasta szosą na Sokołów Podlaski.

 

 

Matliński: Nie obronimy się w płonącym mieście! Kto osłoni nasz odwrót?
My – kosynierzy. Jest nas 400. 

Do osłony ewakuacji wyznaczył 400 kosynierów. Kiedy szarża szwadronu rosyjskiego zatrzymała ariergardę głównej grupy powstańczej , Polacy schronili się na cmentarz katolicki ostrzeliwując zza muru Moskali. Wówczas kosynierzy zaatakowali centrum szyku wojsk rosyjskich. Prowadzone z fantastyczną brawurą natarcie zmiotło z pola szwadron ułanów i zagroziło armatom strzelającym kartaczami ogniem na wprost. 


strona (2) | 1 | 2 | 3 | 4 |

 

 

 

na stronie od 2023.02.07

 


Copyright © design and photos by Michał Kurc