Europejskie Dni Dziedzictwa 2012 w Wegrowie.



Fotografia z wystawy "Przy węgrowskim Rynku".

 Autor nieznany. Copyright © MBP w Węgrowie.

 

Strona | 1 | 2 | 3 |

 

w sobotę na węgrowskim Rynku...

"Tajemnice codzienności"

 

Degustację wypieków i wybór najlepszego " Smakołyku węgrowskiego" poprzedziła słodka wystawa przeróżnych przysmaków. Ten widok wielości wypieków i wspomnienia jednego z mieszkańców Węgrowa, przeniosły mnie w czasy, kiedy zapach pieczącej się chały i widok tradycyjnie zaplecionych bochenków ożywiał każdą żydowską duszę przypominając, że Szabat jest blisko.

Po zachodzie słońca, w piątek, społeczność żydowska skupiona w południowo-zachodniej stronie Węgrowa obchodziła Szabat. Nie każdy katolik wiedział, że Szabat jest świętem (starszych braci w wierze) na cześć Boga Stworzyciela i Przymierza, które zawarł z Izraelem. Przypominał węgrowskim Żydom wyzwolenie z niewoli egipskiej, za to dziękczyniąc, radowali się i świętowali do zachodu słońca w sobotę. 

 

70. Rocznica...  

... 22 września 1942 r. stał się dniem zagłady węgrowskich Żydów. Shtetl przestał istnieć w Węgrowie, a wraz z nim zapach pieczącej się chały... >>>więcej 

 

Dzielnica żydowska w Węgrowie.

Copyright © MBP w Węgrowie.

 

 

"Szlak Węgrowskich Kamienic"

 

Tegoroczne EDD nie tylko mnie przeniosły w tamte lata. Proponowany spacer szlakiem węgrowskich kamienic był udziałem wielu. 

Przewodnikiem grupy była Pani Jadwiga Giers z Towarzystwa Miłośników Ziemi Węgrowskiej. Tylko na chwilę uczestniczyłem w tej wycieczce. Ale miałem możliwość dowiedzieć się o historii niektórych kamienic z opracowania Pani Małgorzaty Piórkowskiej wydanym przez TMZW na papierze pt. "Szlak Węgrowskich Kamienic". Można się tam dowiedzieć np. o dawnym zajeździe. Był nim...

 

Dom przy Rynku Mariackim 14.

 

Podczas remontu - koniec XX w.

O nim napisano: "... położony w południowo-wschodnim narożniku Rynku przy skrzyżowaniu z ul. Strażacką, położony symetrycznie do Domu Gdańskiego, pełnił niegdyś funkcję zajazdu, obecnie jest placówką usługową i handlową...

Budynek został wzniesiony w 1710 r. i jest jednym z najstarszych w obrębie Rynku miejskim zabytkiem. Przebudowany w drugiej połowie XIX w. zatracił oryginalny wygląd. Według relacji Józefa Grajnert'a, był on miejscem rozrywek mieszczan węgrowskich. Przy zapachu smażonej w tygielku na ogniu cebuli, można było napić się pejsówki i zagrać w bilard, pozostawiony tu przez napoleońskich oficerów idących na wojnę z Rosją. 
"W 1857 r. karczma przypominała wyglądem niby murowany, walący się domek, dość jeszcze nieźle wyglądający, chociaż wnętrze sprawiało inne wrażenie. Mnóstwo dziur na piecu i w ścianach, niby w kuźni od świdrów. Ciemne i obszerne pomieszczenie oświetlały świece szabasówki. Karczma prowadzona wówczas była przez Żydka Jukla i jego żonę zwaną przez miejscowych Księżną Panią. Nie jeden waspan szlachcic zagonowy lub biurzysta miejscowy, przegrywając często gęsto niejedną kolejkę herbaty lub sławnej węgrowskiej pejsówki, dosyć tracił. Lokal ten stawał się często przyczyną niezgody małżeńskiej i sprowadzał na męża burzę, zdarzał się, wabikiem dla przekwitłych ex-piękności warszawskich, był owym kogutem z bajki, który stawał się w miasteczku przyczyną wszystkiego złego". Z opisu zawartego w obrazku historycznym ku pamięci Emila Leclere, wynika, że na pierwszym piętrze budynku, mieściły się tu w czasie Powstania Styczniowego kwatery ochotników. "Izba pusta była i bez mebli, narzucona na podłogę słoma miała nam służyć za pościel, brudny i smrodliwy pokój, licho oświecały słabe i żółte światła szabasówki." 
W roku 1938 nieruchomość została nabyta od hr, Łubieńskiego przez Spółdzielnię Handlowo -Produkcyjną "ROLNIK". W okresie międzywojennym w budynku znajdowała się restauracja prowadzona przez pana Wincentego Ilczuka".

 

 

Wystawa fotograficzna "Przy węgrowskim Rynku"...

 

... Wymagała opisu prezentowanych zdjęć.

Na tym zdjęciu z początku XX w. zauważono podobieństwo do dużej przestrzeni obecnego Rynku. Różnicę w wyglądzie kościoła i dawnego seminarium księży komunistów - obecnie jest na odwrót.

Zdjęcie przedstawia  kamienice przy pierzei północnej z widokiem na węgrowską farę.

Widok na dawną farę. Rozmowa o tryptyku...

Obraz robiący duże wrażenie, zbombardowana brama przed bazyliką.

 

Uczestnicy spacerku szlakiem "Kamienic węgrowskich" po obejrzeniu wystawy postanowili odpocząć... To samo uczyniłem. Udałem się do domu na małą kawę z ekspresu.

 

Spojrzenie chrześcijanina...

 

 

Tylko, co powróciłem na Rynek, a tu nagły podmuch...»

 

 

 

Strona | 1 | 2 | 3 |

 

 


Copyright © design and photos by Michał Kurc