Fot.
Michał Kurc"Sznur"
samochodów..." na ulicy Wolności
-
widok na wysokości osiedla ZOR-y.
11
czerwca 2015 moje
sokołowskie... Strony:
|
|
|
Jesteś
na tej stronie |
Nie
każdy to widzi...? |
Zachodnie
elewacje... |
|
|
|
Węgrowska,
Wolności... |
SOK
i Kawiarnia Filmowa |
...
Bulwar, Magistracka. |
Przystanek
ZOR-y Jadąc
autobusem z Węgrowa prosiłem kierowcę o zatrzymanie się w miejscu gdzie
wcześniej był przystanek ZOR-y. Korek na tyle
był duży, że udało nam się wcześniej wysiąść i zdążyć na umówione
spotkanie na ul. Olszowej. Przystanek ZORy w moich wspomnieniach... - 41 lat temu też wysiadłem na tym
przystanku, kiedy zauważyłem podążającą do miasta pięknej urody dziewczę - powiedzieliśmy sobie
tak
w 1975 r. Fot.
Michał KurcW
tamtych latach z obu stron przejazdu kolejowego tworzyły się dość często
korki (przetaczano wagony i zamykano przejazd na dłuższy czas)... Fot.
Michał Kurc... i dzisiaj
podobny obserwuję "sznur samochodów" na ulicy Wolności choć tory pokrywa rdza. Domy
kolejarzy w pobliżu przejazdu kolejowego... Fot.
Michał Kurc...
ten sam, a jak inny od zapamiętanego z czerwonej cegły. Odymionych i pokrytych sadzą,
tajemniczych - każdy z historią i
legendą miejsca. Szedłem
do dawnej cukrowni. Przede mną panorama
zabudowy "Elżbietowa" z lat 1904, powojennej i po 1966 roku - rozbudowy i
gruntownej modernizacji fabryki. Powiększenie panoramy tutaj.
Fot.
Michał KurcZaznaczyłem
wygląd elewacji po odbudowie z 1904 roku - po wielkim pożarze w 1903, w ciągu jednego roku
wykonano projekt odbudowy, elewacje zachwyciły wielu swym wyglądem, a
jesienią już magazynowano pierwsze "głowy" z cukrem - stożkowe
bryły cukru z zaokrąglonym wierzchołkiem były zawinięte w papier
i opieczętowaną na spodzie głowy. Każda cukrownia miała swój
znak. Cukrownia Elżbietów posługiwała się znakiem w postaci trzech gwiazdek.
Będę
powracał pamięcią do tamtych lat w tej galerii.
Fot.
Michał KurcJeszcze raz dziękuję
życzliwym Osobom za umożliwienie mi obcowania z miejscem
dość tajemniczym.
Pierwszy
raz zwiedziłem cukrownię w 1957 roku, później
kilkakrotnie fotografowałem cukrowników przy pracy i urządzenia przedstawiające
poszczególne etapy produkcji cukru. Fot.
Michał KurcLata
siedemdziesiąte XX w. Choć na zewnątrz były temperatury minusowe
na wyparkach, warnikach... było gorąco. Na
moje trasie zwiedzania był dawny biurowiec... Fot.
Michał Kurc...
odnawiany - nie znam jego celu użytkowania w projekcie pod nazwą: "Park Przemysłowy SOKOŁÓW
PODLASKI" - przypuszczam, że nadal będą w nim biura. Nie
sposób powstrzymać się i zobaczyć, choćby przez okno jednej z hali
produkcyjnych. Fot.
Michał KurcObiektyw
mojego Nikona rysował futurystyczny widok wnętrza XX-wiecznej zabudowy. Zapewne
będzie ciekawie. Na
chwilę oddaliłem się, żeby jeszcze raz spojrzeć na kompleks zabudowy. Fot.
Michał KurcBiały
budynek po prawej stronie, na jego elewacji południowej uwieczniano
pracowników cukrowni "Elżbietów". Pamiątka
jubileuszu 25-lecia sukcesów cukrowni "Elżbietów" za Barona Stanisława Lesera. Zdjęcie
wykonano 30 czerwca 1898 roku - 117 lat temu. Autor nieznany.
|
Jest to najstarszy budynek zespołu
zabytkowego cukrowni "Elżbietów". Wygląd
z lat dwudziestych XX w. Autor nieznany.
|
Wiele
obiecuję sobie po oddaniu w użytkowanie obiektów po cukrowni. Tutaj
wg mnie powinny na stałe zagościć najważniejsza dla SOK i miasta grupy
amatorskiego ruchu artystycznego.
Fot.
Michał KurcBo
czym i dla kogo powinien być uroczy zakątek z 1904 roku z oknami prawie pałacowymi nawiązującymi
do architektury powiedzmy włoskiego renesansu?
Widok
od lewej z zabudowo powojenną. >>>
Powiększenie panoramy. Fot.
Michał KurcWygląd
kotłowni po przebudowie w 1969 roku. Zdjęcia wykonałem w 1972 roku. Zaskakujący
swą architekturą był także magazyn suszu wysłodkowego. Fot.
Michał KurcBył
tajemniczą budowlą dla mnie do czasu, kiedy Tata zaprowadził mnie przed
nią, wydawała się ogromną - miałem wówczas 8 lat i tak samo odebrałem wizualnie
jej wnętrze - panował tam półmrok i specyficzny zapach. Byłem kilkakrotnie w tym
budynku. Pamiętam jak promienie słońca kreśliły równoległe różnokolorowe
linie tworzące ciekawe obrazy - jakby "drogę do nieba",
- szkoda że Państwo tego nie widzieli. Fot.
Michał KurcJeszcze
nie wiedziałem, że kolejnym miejscem będzie to "coś" -
magiczne, może z kosmosu rodem? Więcej na następnej stronie.
na
stronie od 2015.06.16 |