"Nowe Światło" u Świadków Jehowy


 


Zasmuca mnie to wszystko, 

co zniewala umysły ludzkie 

i utrudnia relację z drugim człowiekiem, 

kreśli fałszywy portret rzeczywistości. - Michał Kurc


 

  

"Nowe Światło"

w naukach Świadków Jehowy

 

Na początku lat dziewięćdziesiątych XX w. przeprowadziłem wiele rozmów z głosicielami, starszymi zboru i braćmi podróżującymi. Obdarowali mnie literaturą Strażnicy, którą skrupulatnie analizowałem.

 

"Świadkowie Jehowy są zdania iż sprawdzaniu pod kątem zgodności z Pismem Świętym winny być poddawane wszelkie nauki religijne - niezależnie od tego, czy je głoszą Świadkowie czy kto inny." - Towarzystwo Strażnica - ŚWIADKOWIE JEHOWY W DWUDZIESTYM WIEKU. Wyd. rok 1989 str. 3.

 

W związku z powyższym postanowiłem zaspokoić swoją ciekawość i sprawdzić nauki głoszoną przez Świadków - i tą wiedzą dzielę się w moich rozważaniach.

 

"Panie Michale, to ten czas"

... koniec tych wszystkich rzeczy stanie się za tego pokolenia, pan zalicza się do tego pokolenia, niech pan posłucha obietnicy Jehowy: "Część pokolenia, które żyło w roku 1914, zobaczy i przeżyje koniec tego systemu rzeczy..."

 

Za każdym razem odpowiadałem Świadkom, że to nie była obietnica Stwórcy, a błędna nauka Strażnicy. Nawet poruszyłem ten temat w jednym z listów do Biura Towarzystwa Strażnica w Nadarzynie z dnia 28 maja 1995 roku (fragment):

 

 

Do Towarzystwa Strażnica w Nadarzynie 

(fragment):


"Już niedługo niektórzy z Was się przekonają, że miałem rację."


 

 dn. 28.05.1995 r.


Towarzystwo STRAŻNICA 

w Nadarzynie



Dotyczy: SCE:SSE 9 maja 1995.

...

Przepowiadano nastanie Armagedonu np. na rok 1914, 1918, 1925, 1975 

i obecnie, że Stwórca dał obietnicę: "Zanim przeminie pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914 nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo".

 

Panie i Panowie z Towarzystwa Strażnica w Nadarzynie, to zdanie drukowane w każdym numerze Przebudźcie się! nie jest obietnicą Boga Jehowy, a jest błędną nauką Ciała Kierowniczego. Oczywiście nie wierzycie moim słowom, może nimi Was dzisiaj obrażam, za co bardzo przepraszam, ale taka jest prawda. Już niedługo niektórzy z Was się przekonają, że miałem rację.

...

Po pięciu miesiącach okazało się, że prawda była po mojej stronie.

 

 

  


Moje rozważania


Ciekawy Zgromadzeń Świadków Jehowy, udałem się w roku 1990 na Kongres do Warszawy.

Opowiadanie - nie tylko fotograficzne - Kongres na Stadionie Dziesięciolecia 

w 1990 roku

Z listów do Biura Świadków Jehowy w Nadarzynie. Korespondencja z Biurem Świadków Jehowy w Nadarzynie.
"Niektórzy słudzy Jehowy czasami spekulują......" "Niektórzy słudzy Jehowy ...czasami spekulują"
Rok 1844 był początkiem "drogi" przyszłych Świadków Jehowy. "Co byś zrobił, gdyby na twojej mapie ci pokazał, że jedziesz złą drogą?"
Od dawna zastanawiam się czy to słusznie, że nie bierzemy czynnego udziału w Pamiątce? Kto przekonał "wielką rzeszę" do nie-spożywania?

Zważ, że przed naukami fałszywych nauczycieli Pana Jezus ostrzegał.

Po raz drugi przepowiednia o "Milionach" nie sprawdziła się.

Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ... Po upowszechnieniu moich rozważaniach na temat wyglądu ukrzyżowanego Pana Jezusa zaszły zmiany...
Są osoby, które widzą więcej, pragną żyć w prawdzie... "Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami... 
- 'nie zabraniajcie mu'"

 

 


Kongres 1990 - "Czysta mowa"

 

Według mnie zgromadzenie miało pokazać zebranym wielkość i siłę Organizacji. Zastany klimat był krzepiący dla nowo wstępujących do Organizacji i zachętą do zwiększenia wysiłku w głoszeniu - niestety błędnych przepowiedni Strażnicy, np.: "o pokoleniu 1914 roku".

 

 Zapraszam do galerii Kongres 1990 »

 


Publikowane materiały pochodzą z mojego archiwum.